Czym jest sprawiedliwość

SPRAWIEDLIWY WYROK?

Analiza orzeczeń Sądu Najwyższego?
  1. Swoją ocenę opieram o analizę polegającą na porównaniu orzeczeń w Naszej sprawie oraz wydanymi przez Sąd Najwyższy i tak przedstawiam poniżej 8 (osiem) orzeczeń z których:
  2. 2 (dwa) podkreślone zostały złożone jako skarga kasacyjna od wyroku, w którym wykonanie kary zostało warunkowo zawieszone. W pkt. 3 skarga została złożona na niekorzyść oskarżonego przez Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobrę, więc orzeczenie uchylające wyrok jest korzystne dla Prokuratury. Natomiast pod pkt. 6 jest Postanowienie oddalające skargę kasacyjną złożoną przez obrońców, czyli również jest to na niekorzyść skazanych.
  3. W pozostałych 6 (sześciu) mamy 3 (trzy) orzeczenia pozytywne dla skazanych tj. Pkt. 1, pkt. 2 i pkt. 4, gdzie możemy zauważyć, że wyroki zostały rozpoznawane przez różne składy orzekające, jednak są spójne i wskazują na ujednolicenie linii orzeczniczej. Jedynie w Pkt. 4 uchylono tylko częściowo wyrok, czego powodem zdaniem składu orzekającego miałyby być błędy obrońców sporządzających skargę kasacyjną.
  4. Natomiast w pozostałych 3 (trzech) orzeczeniach widzimy w Pkt. 5 uchylenie wyroku, który dotyczy osoby poprzednio uniewinnionej a skarga została złożona przez oskarżyciela publicznego US i w Pkt. 7 gdzie oddalono skargę kasacyjną złożoną przez obrońców. Cechą wspólną tych dwóch orzeczeń jest nie tylko niekorzystne orzeczenie dla skazanych czy osoby uniewinnionej, ale można uznać, że są orzeczeniami niespójnymi z przyjętą linią orzeczniczą, ponieważ Postanowienia zostały wydane pod względem oceny błędów prawa procesowego, pomijając prawo materialne w tym podstaw prawnych co do znamion popełnienia czynów zabronionych. Jako ostatni Pkt. 8 jest to jedyne orzeczenie w składzie jednoosobowym, który rozpoznawał skargę kasacyjną a jak można przeczytać w wydanym Postanowieniu, orzekający rozpoznał skargę jedynie co do bezwzględnej przyczyny odwoławczej, a w uzasadnieniu nie przytoczył podstaw wskazanych przez obrońcę w skardze kasacyjnej, więc ciężko odnieść się w tej kwestii. Należy jedynie zauważyć, że skarga dotyczyła wyroku z karą bezwzględnego więzienia, jednak nie nastąpiło rozpoznanie skargi wychodząc po za zakres bezwzględnej przyczyny odwoławczej tak jak miało to miejsce w orzeczeniach z Pkt. 1, 2 i 4
  1. Wyrok z dnia 05 marca 2015 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt III KK 407/14 , kara bezwzględnego ograniczenia wolności, na wniosek obrony – wyrok uchylony
  2. Wyrok z dnia 21 marca 2019 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt V KK 108/18 , kara bezwzględnego ograniczenia wolności, na wniosek obrony – wyrok uchylony
  3. Wyrok z dnia 07 listopada 2019 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt IV KK 81/19, kara z warunkowym zawieszeniem, na wniosek Prokuratora Generalnego – wyrok uchylony
  4. Wyrok z dnia 26 marca 2014 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt III KK 396/13, kara bezwzględnego ograniczenia wolności, na wniosek obrony – wyrok uchylony częściowo z winy obrońcy
  5. Wyrok z dnia 7 listopada 2013 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt V KK 158/13, kara uniewinnienie od zarzutu, na wniosek Oskarżyciela Publicznego US – wyrok uchylony
  6. Postanowienie z dnia 22 marca 2016 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt V KK 345/15, kara z warunkowym zawieszeniem, na wniosek obrony – oddalenie kasacji
  7. Postanowienie z dnia 30 listopada 2017 r, Izbę Karną Sądu Najwyższego Sygn. akt IV KK 272/17, kara bezwzględnego ograniczenia wolności, na wniosek obrony – oddalenie kasacji
  8. Postanowienie z dnia 20 grudnia 2018 r, Sąd Najwyższy Sygn. akt IV KK 690/18, kara bezwzględnego ograniczenia wolności, na wniosek obrony – oddalenie kasacji
  1. Postaram się poszukać odpowiedzi na pytanie, czym jest sprawiedliwość? Zacznę może od tego jak rozumiem pojęcie sprawiedliwości. Otóż w moim mniemaniu krótko rzecz ujmując jest to po prostu nic innego jak równe i jednakowe traktowanie, dzielenie się, czy też ocenianie. Oczywiście w tym artykule mamy na myśli jeden z rodzajów sprawiedliwości, który w prawie określa właściwości wyrokowania, według ustalonych zasad i kryteriów oraz z równością szans i uprawnień obywateli wobec prawa. Teraz na bazie tych orzeczeń odpowiedzmy Sobie na kolejne pytanie, czy w Polsce obowiązujący system prawny opiera się na sprawiedliwości gdzie każdy obywatel tego kraju może liczyć na sprawiedliwy proces zakończony sprawiedliwym wyrokiem?
  1. Zakładamy, że w każdej z tych spraw zostały skazane niewinne osoby, tak jak w Naszej sprawie, abstrahując już od tego, że w większości są to zbieżne zarzuty i tak naprawdę zgodnie z obowiązującą ustawą określającą znamiona czynów zabronionych w tych zarzutach, to postępowania powinny zostać umorzone na etapie śledztwa. Ciężko jest już zrozumieć wyroki wydane przez Sądy w I i II instancji, tym bardziej, gdy oskarżeni czy ich obrońcy odwołują się na daną negatywną przesłankę procesową, dotyczącą prawa materialnego, iż czyn ten nie wypełniał znamion czynu zabronionego. Za tym należało by założyć, że wydane wyroki co do istoty będą jednolite i zakończą się uniewinnieniem. Jednak okazało się, że jest wprost przeciwnie i dlatego zostały złożone skargi kasacyjne. W tej sytuacji cały czas nurtuje mnie jedna rzecz, czy można zostać skazanym za coś czego się nie zrobiło? Napiszę prosty przykład oczywiście abstrakcyjny jak to nazwał jeden z moich byłych obrońców, gdy zapytałem czy jest możliwe.
  1. Przykład napiszę w oparciu o klasyczne przestępstwo np. zabójstwo człowieka. Jak dobrze pamiętam, to żeby skazać kogoś za zabójstwo, musiało być ciało zabitego, co oczywiście jest zasadne. Jednak w przykładzie zakładam, że zaginęła osoba, brak jest ciała,
    1. Jednak wszczęto śledztwo w związku z poszlakami, a nawet dowodem rzeczowym, które wskazują na zabójstwo.
    2. Postawiono osobie podejrzanej zarzuty, kończy się śledztwo osoba której ciała nie znaleziono, nadal się nie odnalazła jako żywa, mając powiedzmy zeznania świadka z których można podejrzewać, że treść wskazuje na możliwość popełnienia zabójstwa przez osobę o której mówi oraz przypuszczalnie narzędzie zbrodni o czym dowodzi zebrany z tego narzędzia materiał dowodowy w postaci śladów krwi należącej do zaginionego oraz odciski palców podejrzanego wskazanego przez świadka.
    3. Do Sądu wpływa akt oskarżenia i rozpoczyna się proces, zakończony w I instancji wyrokiem skazującym np. 3 lata, ponieważ Sąd bierze pod uwagę brak ciała, jednak z materiału dowodowego wynika że mogło dojść do zabójstwa.
    4. Skazany składa apelację, w ramach której Sąd zmienia wyrok co do wysokości kary obniżając na 2 lata i warunkowo zawiesza jej wykonanie na okres 5 lat. Tutaj przyjmuję takie rozwiązanie nawiązując do Naszej sprawy i w celu zwrócenia uwagi na istotną rzecz wynikającą z sytuacji obniżającej wyrok. Ktoś powie, że to korzystne dla skazanego, nie będę się powtarzał w tej kwestii jw.
    5. Wyrok wydany w apelacji staje się prawomocny w związku z tym osoba niewinna została uznana prawomocnie za mordercę, z czym się nie zgadza, więc próbuje kolejnej szansy składając skargę kasacyjną, której możliwość złożenia w sposób znaczny ograniczył Sąd wyrokiem w apelacji, praktycznie do jednego artykułu i jak się następnie okazuje
    6. Sąd Najwyższy z powodu braku przesłanek skargę oddala, strona ma tylko możliwość złożenia jednej skargi.
    7. Po czym, okazuje się, że osoba zaginiona się odnalazła.
  2. Celem tego przykładu jest zobrazowanie, które ma pokazać, że błędem jest przeprowadzanie oceny materiału dowodowego, w sytuacji gdy mamy do czynienia z brakiem znamion czynu zabronionego (brak ciała). Dlatego można przeczytać w publikacjach prawniczych dotyczących negatywnych przesłanek procesowych, że jeżeli w postępowaniu nie zależnie na którym etapie się ujawnią, to nie powinno się prowadzić dalszego procedowania, gdyż to może doprowadzić do sytuacji jak w przykładzie.
  3. Jednak z własnego doświadczenia życiowego o których piszę na tym blogu, mogę stwierdzić, że nie zależnie, czy to prokurator, sędzia ale również obrońcy skupiają większą uwagę na błędach prawa procesowego. O czym, to świadczy i dlaczego tak jest?
    1. Myślę, że odpowiedzi może być wiele, jednak pierwsze co się nasuwa w moich myślach to, nagminne lekceważenie domniemania niewinności oraz brak zaufania i populizm.
  1. Wracając do analizy przykładowych orzeczeń w pierwszej kolejności zrobię to na wydanych z karą bezwzględnego pozbawienia wolności. W tym celu porównajmy wydane Postanowienie z Pkt. 7 Sygn. akt IV KK 272/17 oraz Pkt. 2 Sygn. akt V KK 108/18. Przytoczę w tym celu dwa fragmenty z orzeczeń by można ocenić czy są to orzeczenia sprawiedliwe.
  1. I tak z Pkt. 7 “oddala kasacje, […] Odnosząc się do zarzutów sformułowanych w kasacjach dotyczących obu skazanych, w zakresie dokonania przez Sąd odwoławczy nienależytej kontroli instancyjnej orzeczenia Sądu pierwszej instancji co do ukształtowania podstawy faktycznej tego orzeczenia, należało stwierdzić, że zarzuty te są niezasadne w stopniu oczywistym. […] Niezbędne jest jednak wskazanie tych elementów przedmiotowych czynu bazowego pozwalających na jego zakwalifikowanie do znamion konkretnego czynu zabronionego. Odnosząc te rozważania do okoliczności sprawy będącej przedmiotem rozpoznania w postępowaniu kasacyjnym należało wskazać, że Sąd pierwszej instancji w swoim uzasadnieniu ustalił sposób działania skazanych, wskazując elementy bazowego czynu zabronionego, będącego przestępstwem oszustwa podatkowego (art. 56 k.k.s.), z którym związane były korzyści majątkowe poddane następnie praniu.”
  1. Z Pkt. 2 “uchyla wyrok Sądu Apelacyjnego w […] Wobec prawidłowości ustaleń obejmujących sferę faktyczną zarzuconych oskarżonemu czynów, w świetle zarzutu z pkt. 2 kasacji, rozważenia wymagała prawidłowość przyjętej przez oba Sądy kwalifikacji prawnej. W tym zakresie kasacja okazała się uzasadniona, albowiem wyrok Sądu Apelacyjnego zapadł z rażącym naruszeniem przywołanych w kasacji przepisów art. 56 § 1 k.k.s. i art. 299 § 1 i 5 k.k., co skutkowało koniecznością uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego […] W niniejszej sprawie wskazywane w pkt 2 kasacji uchybienie (rażącego naruszenia prawa materialnego) wnoszący kasację postrzega jako wyraz swoistego „przeniesienia” do orzeczenia Sądu odwoławczego uchybienia, którym dotknięte zostało – jego zdaniem – orzeczenie Sądu I instancji. Okoliczność ta o tyle wymaga zasygnalizowania, że tylko dlatego dopuszczalne jest w postępowaniu kasacyjnym powtórzenie zarzutu naruszenia prawa materialnego. Zarzut o takim charakterze został bowiem wcześniej podniesiony w zwykłym środku zaskarżenia, choć tam został nieprawidłowo zakwalifikowany jako błąd w ustaleniach faktycznych. Natomiast istota uchybienia wskazanego w zarzucie, przy niekwestionowanych ustaleniach faktycznych, sprowadzała się do wyrażenia przez Sąd błędnej oceny prawnej zachowania oskarżonych.
  1. W mojej ocenie oczywiście już sam fakt, że mamy dwa różne wyniki, czyli oddalenie kasacji oraz uchylenie wyroku, gdzie dotyczą tych samych zarzutów i zbieżnym opisie czynów zabronionych nie możemy uznać, że zostały wydane sprawiedliwie, gdyż oddalenie kasacji wyczerpuje drogę niewinnie skazanemu, w drugim przypadku daje nadzieję na uniewinnienie. Istotną rzeczą jest to, że tak w jednej jak również w drugiej skardze składający ją obrońcy zarzucili naruszenia prawa materialnego odnośnie czynów zabronionych, których mieli skazani się dopuścić. Jak również fakt, że Sąd odniósł się co do tego zarzutu i tak jak w przypadku uchylenia, dotyczyło art. 56 § 1 k. k. s. i art. 299 § 1 i 5 k.k. Sąd uznał naruszenie prawa materialnego. Natomiast w przypadku oddalenia skargi, zarzut dotyczył art. 299 § 1 k.k. i nie został uznany przez Sąd jako naruszenie prawa materialnego, który w uzasadnieniu wskazał jako element bazowy czyn zabroniony z art. 56 k. k. s. zwracam jednak uwagę, że wskazane w uzasadnieniu Sądu zarzuty w złożonej skardze nie wskazują na art. 56 k. k. s., więc jak rozumieć, że stanowią element bazowy.
  1. Reasumując, a jednocześnie odpowiadając na pytanie, czy w Polsce możemy mieć pewność co do orzeczenia sprawiedliwego wyroku? Otóż moja ocena jest jednoznaczna a zarazem przykra. Otóż uważam, że dużo wyroków, jest wydawanych przez Sądy, na podstawie i w granicach obowiązującego prawa, przy czym pomijając aspekt sprawiedliwości, który jest zagwarantowany przez Konstytucję RP oraz Kartę Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Gwarancją wydania sprawiedliwego wyroku na podstawie prawa, jest wydanie wyroku przez niezależny i niezawisły Sąd.
  2. Warte, również zauważenia jest też fakt, iż Sąd Najwyższy rozpoznając Skargę Kasacyjną w związku z
    1. art. 56 k. k. s. orzekał w okresie 01 styczeń 2010 r. – 31 grudnia 2020 r. w sumie 12 razy natomiast w okresie 01 styczeń 2000 r. – 31 grudnia 2009 r. w sumie 2 razy i były to pytania o wykładnie prawa. Odnośnie
    2. art. 299 kk orzekał w okresie 01 styczeń 2010 r. – 31 grudnia 2020 r. w sumie 15 razy natomiast w okresie 01 styczeń 2000 r. – 31 grudnia 2009 r. w sumie 1 raz. Odnośnie
    3. art. 73 k. k. s. orzekał w okresie 01 styczeń 2010 r. – 31 grudnia 2020 r. w sumie 2 razy natomiast w okresie 01 styczeń 2000 r. – 31 grudnia 2009 r. w sumie 0 razy. Odnośnie
    4. art. 54 k. k. s. orzekał w okresie 01 styczeń 2010 r. – 31 grudnia 2020 r. w sumie 9 razy natomiast w okresie 01 styczeń 2000 r. – 31 grudnia 2009 r. w sumie 2 razy. Wydano orzeczeń w okresie 01 styczeń 2000 r. – 31 grudnia 2009 r. w sumie 5 a w okresie 01 styczeń 2010 r. – 31 grudnia 2020 r. w sumie 38
  3. Z przedstawionej statystyki oraz faktu, iż przestępstwa tego typu miały miejsce w okresie 20 (dwudziestu) lat wioski jakie się nasuwają, wzbudzają pewnego rodzaju niepokój.
    1. Jednym z nich może być wzrost przestępstw podatkowych w ostatnich 10 (dziesięciu) latach,
    2. Drugą natomiast i to bardziej niepokojącą przyczyną to błędna ocena znamion czynów zabronionych dokonywana, przez Sąd w I i II instancji,
    3. Trzecią przyczyną mając na względzie, iż najwięcej orzeczeń Sądu Najwyższego obejmuje okres ostatnich 5 (pięciu) lat, potwierdza wydawanie orzeczeń przez zależny Sąd od władzy wykonawczej.
  4. To pokazuje, że dwuinstancyjność orzeczeń nie gwarantuje sprawiedliwego wyroku.

PRZYKŁAD NIESPRAWIEDLIWOŚCI

Kolejny przykład wyroku pomówienia
  1. Jako kolejny przykład braku sprawiedliwości dotyczy np. BONUS RPK, to pseudonim artystyczny, jeden z Jego utworów zamieściłem na stronie głównej “STATYSTYKA“.
  2. Tak jak na powyższym przykładzie, tak i w tym wyroki dotyczą handlu narkotykami i opierają sią na pomówieniach przez tzw. “małych świadków”.
  3. Tak, niszczy się od kilku lat życie człowieka, w tym przypadku również karierę. Wystarczy jeden czy dwóch świadków, którzy dla własnej korzyści, w zamian za niższe wyroki od faktycznych przestępstw układając Sobie wiarygodną bajkę wskazują w niej niewinną osobę.
  4. W pracy Prokuratury liczy się tzw. “statystyka”, a mniej istotne jest życie ludzkie, niestety również część sędziów podchodzi w ten sposób, dlatego wydają wyroki oparte na pomówieniach, które nie są potwierdzone innymi dowodami. W tym przypadku skazano człowieka na pięć i pół roku, gdzie Sąd Apelacyjny uznał za wiarygodne zeznania świadków, którzy składali zeznania na niekorzyść, natomiast zeznania świadków na korzyść Sąd uznał za niewiarygodne.
  5. Tak wygląda Polska “sprawiedliwość” gdzie za przestępcę wyrok odsiaduje niewinna osoba. Jeżeli mamy faktycznego handlarza narkotyków, któremu grozi np. 10 (dziesięć) lat, a może już został skazany na tyle lat, ale okaże się, iż prokuratorowi nie zgadza się statystyka, to albo jeszcze nie skazanemu oferuje niższy wymiar kary, bądź też takiemu co już jest po wyroku składa się propozycję “małego świadka”.
  6. Proponując “małego świadka”, przedstawia się w ofercie niższy wyrok o połowę, czyli 5 (pięć) lat. Myślę, że tylko osoba z niskim IQ, nie zechciała skorzystać z oferty. Jej zadaniem jest tylko wskazać osobę czy też osoby, które rzekomo miałyby uczestniczyć np. w handlu narkotykami. Oczywiście, nie wystarczy wskazać nazwiska osoby lecz również pewną wiarygodną sytuację.
  7. Oczywiście prokurator czy też funkcjonariusze służb informują “małego świadka”, że Jego zeznania zostaną zweryfikowane, by nie myślał, że to fikcja. Jednak jeżeli historyjka zostanie opowiedziana bardzo wiarygodnie nie jest nawet weryfikowana. Czy też znajdą się osoby z środowiska “małego świadka”, którzy znają historyjkę przez Niego opowiedzianą i ją potwierdzą, to możemy założyć, iż osoba pomówiona będzie połowę wyroku odsiadywać za faktycznie handlującego narkotykami, czyli z 10 (dziesięciu) lat pięć odsiedzi przestępca a pięć niewinna osoba, a prokuratura ma dwa zamknięte postępowania a nie jedno.
  8. Właśnie w tym przypadku BONUS RPK, Sąd Apelacyjny utrzymał wyrok pięć i pół roku.

CO WPŁYWA NA SPRAWIEDLIWY WYROK

Czy stanowione prawo może być powodem niesprawiedliwości?
  1. Prawo do złożenia kasacji wynika z
    1. art. 523 k p k, które wskazuje, że kasacja jest możliwa wówczas, gdy występuje bezwzględna przyczyna odwoławcza
    2. art. 439 & 1 k p k. Można założyć, że jest to logiczne, gdyż ogólnie obowiązują zasady II instancyjności, a kasacja jest środkiem nadzwyczajnym. W tym samym ustanowionym
    3. art. 523 & 2 wskazano ograniczenie co do możliwości złożenia skargi kasacyjnej w związku z zawieszeniem wykonania kary,
  2. Czyli tak ustanowione prawo nie gwarantuje Nam sprawiedliwości. Patrząc od strony niewinnie skazanego człowieka, rzeczą podstawową jest uzyskanie uniewinnienia, co pomoże przywrócić Jego godność, która została naruszona przez to, że został uznany za przestępcę. Nie ma dla niego znaczenia wysokość kary, nawet w sytuacji jej zawieszenia ponieważ nie jest tożsame z uniewinnieniem, które w oczach społeczeństwa zmieniło by wizerunek tej osoby. Należy również wspomnieć, że warunkowe umorzenie postępowania nie jest również tożsame z uniewinnieniem.
  1. Sprawiedliwość przecież nie polega na tym, że masz szanse na dalszą obronę niewinności ponieważ skazano Cię na bezwzględne więzienie, lecz na równości szans. Dlatego też, ciężko jest zrozumieć kolejny fakt obowiązujących przepisów prawa dotyczących skargi kasacyjnej w szczególności gdy ograniczono możliwość podstawy do jej złożenia, w oparciu o jedną z jedenastu bezwzględnych przyczyn odwoławczych. Moją uwagę zwrócił szczególnie punkt dziewiąty “zachodzi jedna z okoliczności wyłączających postępowanie, określonych w 
    1. art. 17 negatywne przesłanki procesowe § 1 pkt 5, 6 i 8-11;”. Oceniam to nie tylko jako ograniczenie możliwości wydania sprawiedliwego wyroku, ale również jako absurd prawny. Przypomnę, że wskazany
    2. art. 17 k p k & 1, dotyczy negatywnych przesłanek prawa materialnego pkt. 1 – 4 a nie tylko procesowego. Mówi się np. pkt. 2 o braku znamion czynu zabronionego oraz o możliwości przypisania danego czynu konkretnej osobie na podstawie ustawy.
  2. W doktrynie prawa karnego przyjmuje się, że na strukturę przestępstwa składa się kilka elementów, które muszą wystąpić łącznie:
    1. czyn człowieka, wyczerpanie przez ten czyn ustawowych znamion czynu zabronionego, jego karna bezprawność, szkodliwość społeczna oraz wina sprawcy. Brak choćby jednego elementu oznacza, że czyn nie może zostać uznany za przestępstwo.
  3. Wyłączenie tej przesłanki jako bezwzględna przyczyna odwoławcza nie gwarantuje sprawiedliwego orzeczenia jednak daje możliwość wydania zgodnie z obowiązującym prawem niesprawiedliwego wyroku np. jak w podanym wyżej przykładzie.
  1. Kolejny absurd prawny polega na tym, że
    1. art. 438 k p k tj. względne przyczyny odwoławcze w tym punkt pierwszy wskazuje na obrazę właśnie prawa materialnego. Ten artykuł pozwala na odwołanie się do Sądu Apelacyjnego, który powinien rozpoznać zasadność zarzutu i się do tego odnieść. Jak można zobaczyć w przykładowych orzeczeniach, Sąd rozpatrując apelację bądź błędnie rozumuje to zagadnienie prawne o czym świadczy treść uzasadnienia, bądź też ocenia prawidłowość materiału dowodowego, czy też ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji. Nie rozpoznając zarzutu pod względem znamion przestępstwa prawa materialnego, czy takie miało miejsce i czy ta osoba może zostać uznana za winną popełnienia tego czynu. Jak również pozwala złożyć skargę kasacyjną przy wyroku z karą bezwzględnego więzienia na podstawie
    2. art. 523 k p k w zw. z art. 439 k p k, uwzględniając również względną przyczynę odwoławczą z art. 438 k p k. pod warunkiem, że wskazano ją na wcześniejszym etapie odwoławczym, wówczas Sąd Najwyższy rozpozna skargę również w kierunku błędnej oceny prawa materialnego.
  2. Natomiast gdy orzeczono karę z warunkowym jej zawieszeniem, nie można się na ten artykuł powołać, aczkolwiek skarga kasacyjna nie powinna rozstrzygać co do kwestii błędów proceduralnych lecz co do oceny zgodności orzekania z prawem i sprawiedliwością.
    1. Tak ustanowione prawo samo w sobie nie jest sprawiedliwe i przyczynia się do wydawania niesprawiedliwych wyroków, gdzie sędziowie orzekają zgodnie z prawem oraz w granicach prawa nie zależnie, od niezależności i niezawisłości.
    2. Jednak bardziej niepokojącą rzeczą jest fakt, że na wcześniejszych etapach zaczynając od postępowania przygotowawczego a kończąc na II instancji, nie stosuje się stosowania prawa materialnego jako podstawy, tylko stawia się ponad to materiał dowodowy i prawo procesowe.
  1. Wniosek jaki się nasuwa w związku z analizą zagadnienia prawnego dotyczącego podstaw prawnych do złożenia skargi kasacyjnej, to uważam, że
    1. art. 523 & 2 k p k w brzmieniu “Kasację na korzyść można wnieść jedynie w razie skazania oskarżonego za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania.” to:
      1. Po pierwsze jest ograniczeniem prawa do obrony
      2. Po drugie nie gwarantuje sprawiedliwego wyroku, pomimo orzekania przez Sąd zgodnie z prawem i w granicach prawa
  2. Za tym można domniemać, że ten artykuł jest nie zgodny z Konstytucją RP w tym z
    1. art. 42 ust 2 zdanie pierwsze “Każdy, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, ma prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania…” jak również z
    2. art. 45 ust. 1 w brzmieniu “Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd”
  3. Dlatego w mojej ocenie, Sąd Najwyższy zgodnie z art. 193 Konstytucji RP, powinien złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne co do zgodności art. 523 & 2 k p k. z Konstytucją RP.
  1. Na koniec moja odpowiedź odnośnie pytania czy prawo może wpływać na wydawanie niesprawiedliwych wyroków jest jednoznaczna.
    1. Tak.
      1. Sąd może wydać wyrok, który jest niesprawiedliwy, czyli z naruszeniem art. 45 Konstytucji RP w dwóch przypadkach, gdy stanowione prawo nie jest zgodne z Konstytucją, która jest prawem najwyższym, a każde wprowadzane akty prawa na podstawie ustawy powinny opierać się na prawie najwyższym.
      2. Drugi przypadek jest związany z orzekającymi Sądami w imieniu których wydają wyroki sędziowie. Zgodnie z
        1. art. 178 & 1 Konstytucji RP “Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom.”.
      3. Patrząc z tej perspektywy możemy uważać, że uzyskanie sprawiedliwego wyroku jest zagwarantowane nawet gdyby ustanowiono prawo niezgodne z Konstytucją RP, to tak zagwarantuje Nam to Sąd.
      4. Tylko, jeżeli dochodzi do sytuacji, że Nasza sprawa trafia do sędziego, który nie jest sędzią o którym mówi Konstytucja, a który uległ wpływom i stał się zależny czy też zawisły, to możemy przyjąć, że Nasz wyrok zostanie wydany niesprawiedliwie oraz niezgodnie z obowiązującym prawem.
      5. To nie wszystko, musimy pamiętać, że może dojść do sytuacji, gdzie orzekający sędziowie, będą przestrzegać obowiązującego prawa, które wynika z ustaw mając świadomość legalności jego obowiązywania, będąc sędziami godnymi sprawowania tego urzędu. Jednak w końcowej ocenie może się okazać, że wyrok jest niesprawiedliwy co do samej winy, ponieważ wysokość kar może się różnić z różnych powodów.
  2. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest nie tylko uzależnienie wymiaru sprawiedliwości od władzy wykonawczej, ale w szczególności sposób stanowienia prawa oraz wprowadzenia go do systemu prawnego jako prawa obowiązującego przez władzę ustawodawczą.
    1. Pamiętając, że ustrój Rzeczypospolitej Polskiej opiera się na podziale i równowadze władzy ustawodawczej, władzy wykonawczej i władzy sądowniczej, gdzie Sądy i Trybunały są trzecią władzą odrębną i niezależną od innych władz i to właśnie Trybunał Konstytucyjny orzeka o zgodności ustaw wprowadzających prawo z Konstytucją RP.
    2. Za tym, jeżeli władza ustawodawcza wprowadza prawo, bez sprawdzenia przez Trybunał Konstytucyjny jego zgodności z Konstytucją RP i tak podpisana ustawa przez Prezydenta RP zostaje opublikowana jako obowiązująca, co może powodować, że dochodzi do wydawania wyroków zgodnie z prawem i w granicach obowiązującego prawa ustanowionego ustawą, która nie koniecznie jest zgodna z Konstytucją RP.
  3. Należy zauważyć, pomijając fakt, iż obecnie w Polsce Trybunał Konstytucyjny nie gwarantuje trójpodziału władzy, poprzez Swoje uzależnienie od polityków, czyli władzy ustawodawczej i wykonawczej. To zasadą jest wprowadzanie ustaw, bez oceny zgodności z Konstytucją RP przez Trybunał Konstytucyjny z wyjątkiem, gdy Prezydent RP przed podpisaniem danej ustawy kierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Skutkiem tego, może być wprowadzenie wielu przepisów nie zgodnych z Konstytucją RP.
    1. Dlatego uważam, że każdy projekt ustawy czy też innego aktu prawnego po przegłosowaniu przez dwie Izby Parlamentu, a przed złożeniem podpisu przez Prezydenta RP, powinien trafić do Trybunału Konstytucyjnego celem orzeczenia o zgodności z Konstytucją RP.
  4. Oczywiście art. 79 Konstytucji RP mówi że
    1. Każdy, czyje konstytucyjne wolności lub prawa zostały naruszone, ma prawo, na zasadach określonych w ustawie, wnieść skargę do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy lub innego aktu normatywnego, na podstawie którego sąd lub organ administracji publicznej orzekł ostatecznie o jego wolnościach lub prawach albo o jego obowiązkach określonych w Konstytucji“.
    2. Jednak ogólnie stało się przyjętym, iż stanowione prawo jest zgodne z Konstytucją RP, co powoduje, że nie korzysta się z tego prawa gwarantowanego Konstytucją RP. Nie mówiąc już o dzisiejszej sytuacji, że Trybunał Konstytucyjny został uzależniony od władzy wykonawczej.
  5. Skutkiem stosowania tak obowiązującego prawa są właśnie niesprawiedliwe wyroki a co jest najgorsze, dochodzi do wydawania skazujących orzeczeń na wiele lat do więzienia osób, które są niewinne zarzucanych im przestępstw.
    1. Nie wspomnę, że decydujący o życiu człowieka Sąd wysokość kary uzależnia od tego, czy niewinnie oskarżony podejmuje walkę o Swoje prawa i obronę niewinności, czy też oskarżony nie wierzy w sprawiedliwość i nie uczestniczy w obronie Swoich praw.
    2. Orzekając z reguły temu pierwszemu wyższy wymiar kary. Tak jak to miało miejsce w przypadku, który publikuje powyżej, jak również w trzech moich przypadkach, które doświadczyłem.
%d bloggers like this: